Tym razem wcale nie mebel, a najprawdziwiej stare radio Pionier.
Przybył do nas - krótko mówiąc - grat. Połamany, niedziałający aparat. Znów trzeba było wiele wyobraźni...
Jak widać - nie miało tylnej ściany, w środku mnóstwo kurzu...
Naprawy wymagał też mechanizm.
Trzy miesiące, a może i dlużej trwały wszystkie naprawy i poprawy.
Teraz można posłuchać...
niedziela, 5 października 2014
sobota, 20 września 2014
Toaletka
W sumie trudno się dziwić, że własciciele chcieli mieć to u siebie - bo mebel nie byle jaki i trudno się dziwić, że nie chcieli go mieć w takim stanie:
Oczywiście zdjęcie zrobione jest w garażu :-)
U nas proces odnowy przebiegał następująco:
i oto co wyszlo w świat:
Oczywiście zdjęcie zrobione jest w garażu :-)
U nas proces odnowy przebiegał następująco:
i oto co wyszlo w świat:
piątek, 3 stycznia 2014
Poręcz schodów
Tym razem schody. Zaczęło się przypadkowo, od luźnej pogawędki przy kawie - że te schody a właściwie poręcz u Pani Tereni to jakaś nie taka i może by Marek spróbował coś na nią poradzić...
Obejrzał, pomyślał... upolował: słupek, część poręczy, tralki, inne dorobił.
A skutki?
PRZED:
I PO:
Obejrzał, pomyślał... upolował: słupek, część poręczy, tralki, inne dorobił.
A skutki?
PRZED:
W TRAKCIE:
Subskrybuj:
Posty (Atom)