Dwa bardzo eleganckie krzesła
Po wypakowaniu ich z samochodu nie zapowiadały tego, co stało się później i tylko niebanalny kształt siedzisk wskazywał na coś wyjątkowego:
Po wykręceniu dziesiątek śrubek, usunięciu starego kleju i lakieru marnej jakości wyglądały tak:
Wystarczyło "tylko" skleić, uzupełnić, wybarwić, oddać do tapicera i...
Efekt końcowy wyszedł super
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetnie Wam wyszły te krzesła, na pewno będą pasowały do przestronnych wnętrz!
OdpowiedzUsuń